Chcesz prowadzić innowacyjny biznes w obszarze AI i IT, skupiając się na rozwoju, nie martwiąc się o aspekty prawne? Rozumiemy Twoje potrzeby i oferujemy wsparcie, umożliwiające bezpieczny rozwój Twojej działalności.
Rozwój w sektorze AI i IT wymaga nie tylko technologicznej wiedzy, ale również zrozumienia aspektów prawnych, które są niezbędne do tworzenia korzystnych umów i zabezpieczania własności intelektualnej.
Nasze doświadczenie obejmuje szeroki zakres usług prawnych dla firm działających w sektorze nowych technologii, w tym startupów AI, firm deweloperskich i dostawców usług IT.
W tym sektorze najczęściej doradzamy w obszarach:
Chcemy zapewnić Ci przejrzystość procesu i pokazać, jak efektywnie możemy współpracować, by wspierać rozwój Twojej firmy w sektorze AI i IT. Oto szczegółowy opis kolejnych etapów naszej współpracy, które zostały zaprojektowane, by maksymalnie dostosować się do Twoich potrzeb i oczekiwań:
1
Pierwsze spotkanie ma na celu dokładne zrozumienie Twojej sytuacji, potrzeb i wyzwań, przed którymi stoi Twoja firma. Zostaniesz poproszony o podzielenie się informacjami na temat Twojego biznesu, celów. W trakcie tej rozmowy skupimy się również na identyfikacji konkretnych obszarów, w których możemy Ci najefektywniej pomóc.
2
Na podstawie zebranych informacji, przedstawimy Ci spersonalizowaną ofertę, która odpowiada na specyfikę Twojego biznesu w sektorze AI i IT. Oferta ta obejmować będzie szczegółowy plan współpracy, w tym zakres usług, które będą realizowane na Twoją rzecz.
3
Oferujemy elastyczność w modelach współpracy, aby jak najlepiej odpowiadały one Twoim potrzebom. Możesz wybrać:
4
W naszej współpracy skupimy się na szybkiej i skutecznej komunikacji na każdym etapie współpracy. Holistycznym podejściu do problemów prawnych. Aktywnie wysłuchamy twoich potrzeb i poznamy Twój biznes, tak by móc proaktywnie reagować na zmieniające się okoliczności. Zadbamy o terminy i transparentnie będziemy komunikowali o ryzykach.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat współpracy? Umów się na konsultację z naszym ekspertem.
Z pomocy kancelarii KZlegal korzystamy systematycznie przy realizacji różnych projektów w naszej spółce. Począwszy od weryfikacji umów, jakie zamierzamy zawrzeć z naszymi klientami i partnerami biznesowymi, poprzez sporządzanie i dostosowanie do nowelizacji przepisów prawnych wewnątrz-organizacyjnej dokumentacji, aż po doradztwo transakcyjne prawno-podatkowe przy planowanych procesach ekspansji na rynku branżowym.
Zespół kancelarii stanowią specjaliści z różnych obszarów prawno-podatkowych. Z naszego punktu widzenia najważniejsze jest, że wspierający nas prawnicy znają specyfikę naszej branży. To ułatwia i przyspiesza komunikację.
Odpowiedzi na pytanie o możliwości wykorzystywania obrazów i grafik wygenerowanych poprzez narzędzia AI w produkcjach własnych, tj. w grach lub programach komputerowych, należy każdorazowo poszukiwać w regulaminach dostawców tych narzędzi. Aktualnie nie mamy jeszcze stosownych ogólnych regulacji prawnych dotyczących rezultatów korzystania z generatywnej AI. Dominujący pogląd nt. statusu prawnoautorskiego rezultatów stworzonych przy pomocy generatywnej AI jest taki, że rezultat stworzony przy pomocy takich narzędzie, nie podlega ochronie prawnoautorskiej ponieważ nie został stworzony przez człowieka. W obecnych realiach prawnych, można więc przyjąć, że korzystanie z rezultatów stworzonych przy pomocy AI, co do zasady jest dopuszczalne, jeżeli dostawcy narzędzi lub usługi AI, nie zastrzegli odmienności formując takowe choćby w regulaminach korzystania z narzędzi AI. Decyzja o umieszczenie grafik lub innych rezultatów wytworzonych przy pomocy narzędzi AI, zawsze powinna poprzedzić gruntowna analiza postanowień takich regulaminów, które zazwyczaj udostępniane są przez dostawców narzędzi lub usług AI na ich stronach internetowych. Zazwyczaj regulaminy te nie zakazują umieszczenia efektów wytworzonych przy pomocy AI w innych utworach, które jako całość produktu korzystać będą z przewidzianej w przepisach ochrony prawnoautorskiej. Natomiast w praktyce częstokroć w regulaminach znajdziemy postanowienia dotyczące konieczności zastosowania oznaczenia źródła przy pomocy, którego rezultat został wytworzony. Może też okazać się, że dostawcy narzędzi zastrzegają brak możliwości komercyjnego zastosowania rezultatów stworzonych z wykorzystaniem ich narzędzi. Ryzykiem umieszczenia obcego contentu AI w produktach własnych używanych komercyjnie, jest też możliwość dokonania zmian w regulaminach dostawców narzędzi i usług AI. Może bowiem okazać się, że w chwili umieszczenia rezultatów wytworzonych przy pomocy AI we własnych produktach i komercyjnego ich udostępnienia, postanowienia stosownych regulaminów nie zakazywały ich wykorzystania, co uległo zmianie wraz z wprowadzeniem przez dostawcę zmian w regulaminie. Obszar powyższy rozwija się z bardzo dużą dynamiką, co oznacza, że należy podchodzić do niego każdorazowo z dużą ostrożnością. Przykładowo obecnie toczą się dyskusje dot. przyznania ochrony prawnoautorskiej dla samego promtu wprowadzonego przez użytkownika (człowieka) do narzędzia generatywnej AI.
Może – jeżeli korzystacie z oprogramowania bez stosownych uprawnień, tj. bez zawartej umowy licencyjnej, to należy przyjąć, że naruszacie prawa producenta tego oprogramowania. Instalacja takiego oprogramowania na waszym sprzęcie, stanowi wówczas naruszenie autorskich praw majątkowych producenta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone może zaś dochodzić od osoby, która naruszyła jego prawa, m.in. naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej dwukrotności wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu. Należy zauważyć, że roszczenie to oderwane jest od ogólnych zasad odpowiedzialności odszkodowawczej – producent oprogramowania nie musi więc udowadniać szkody, aby uzyskać odszkodowanie. Przyjmuje się, że dwukrotność wynagrodzenia stanowi w istocie pewnego rodzaju ryczałtową formę rekompensaty za naruszenie autorskich praw majątkowych. Analizując sytuację, w której podmiot (zazwyczaj działając za pośrednictwem swoich lokalnych spółek zależnych, sieci dystrybutorów lub partnerów sprzedażowych) zwraca się do polskich podmiotów z roszczeniami o naruszenie autorskich praw majątkowych, nie są jedynie hipotetyczne, a w praktyce rynek notuje coraz większą ilość takich przypadków. Zasadność roszczeń należy każdorazowo gruntownie przeanalizować i ocenić potencjał materiału dowodowego (w tym także pod kątem technicznym), którym dysponuje producent. W dużej mierze podmioty te dysponują bowiem ograniczonymi możliwościami dowodowymi, dysponując przykładowo jedynie IP, z którego wykryto instalację nielegalnego oprogramowania, co sprawia, że udowodnienie faktu naruszenia może okazać się niesłychanie ciężkie. Rzetelna ocena materiału dowodowego może w istocie pozwolić negocjować z producentem lepsze warunki ugody lub zupełnie uniknąć sporu sądowego.
Faktycznie, często spotykaną praktyką w umowach wdrożeniowych oprogramowania jest udzielenie przez wykonawcę przez określony czas gwarancji na wdrożone oprogramowanie. Zazwyczaj w ramach udzielonej gwarancji, wykonawcy zobowiązują się, do usuwania wad, błędów lub usterek w stworzonych przez nich rozwiązaniach informatycznych. Częstą pułapką, w którą wpadają wykonawcy przy zaciąganiu tego typu zobowiązań, a której to równie często nie są świadomi wchodząc w kontrakt, jest odnowienie gwarancji na wadliwą część oprogramowania, która została naprawiona. Zgodnie bowiem z art. 581 § 1 kodeksu cywilnego jeżeli gwarant dokonał istotnych napraw rzeczy objętej gwarancją, termin gwarancji biegnie na nowo od chwili dostarczenia. Obserwując rynek IT stwierdzić należy, że zamawiający oprogramowanie w swoich kontraktach bardzo często wprowadzają klauzule gwarancyjne, nawet jeżeli dostawca zapewnia odrębne wsparcie serwisowe dla swoich produktów. Dla zamawiających oznacza to po pierwsze możliwość alternatywnej podstawy do roszczeń o naprawę błędów w oprogramowaniu. Po drugie zaś, korzystanie z roszczeń gwarancyjnych, pozwala zamawiającym na bezkosztowe wydłużenie okresu gwarancyjnego w oparciu o wskazany powyżej przepis kodeksu cywilnego, co do części oprogramowania, która została naprawiona w ramach udzielonej gwarancji. Czy zamawiający w istocie będzie uprawniony do skorzystania z uprawnienia do przedłużenia gwarancji będzie decydować więc fakt czy naprawę możemy zakwalifikować jako istotną z punktu widzenia całego programu. Tutaj nie można udzielić jednoznacznej, ogólnej odpowiedzi, albowiem takiej kwalifikacji należy dokonywać każdorazowo z uwzględnieniem okoliczności zgłoszenia, oceny występujących błędów oraz funkcjonalności, które posiadać ma oprogramowanie.