37. Dlaczego czas pożegnać spółkę zoo-komandytową? Sprawdź nowe możliwości!

Czy wciąż prowadzisz firmę jako spółka zoo-komandytowa i zastanawiasz się, czy to nadal najlepsza opcja? W tym odcinku opowiem Ci co tracisz utrzymując wciąż dwie spółki, z czego jedna czyli spółka z o.o. jest jedynie fasadą działalności operacyjnej spółki komandytowej. Dowiedz się jak przeprowadzić przekształcenie spółki komandytowej w spółkę z o.o. i realizować biznes efektywniej.

Czy nadal warto prowadzić biznes w formie podwójnej spółki czyli potocznie zwanej spółką zoo-komandytową moja odpowiedź wyjątkowo brzmi jednoznacznie: NIE WARTO. Spółka z o.o. komandytowa to relikt przeszłości związany z obowiązującymi do końca 2020 roku preferencyjnymi zasadami opodatkowania zysków osiąganych przez taką spółkę.

Dlaczego spółka zoo-komandytowa to relikt przeszłości?

Do końca 2020 roku, a w niektórych wypadkach na wniosek spółek o przedłużeniu roku podatkowego do końca maja 2021 roku, zyski osiągane przez takie spółki podlegały jednokrotnemu opodatkowaniu podatkiem dochodowym wspólników. 

Sytuacja ta uległa zmianie. Obecnie w spółce komandytowej występuje dwukrotne opodatkowanie-podatkiem dochodowym od osób prawnych czyli CIT w wysokości 19% lub 9% (gdy spółka osiąga roczne obroty do 2 mln euro). Następnie jeśli zysk jest wypłacany do wspólnika – to taka wypłacana kwota ponownie podlega opodatkowaniu:

Jeśli wspólnikiem jest osoba fizyczna podatek dochodowy od osób fizycznych występuje w zryczałtowanej wysokości 19%. 

Z kolei jeśli wspólnikiem jest osoba prawna będąca podatkiem CIT to płaci podatek dochodowy od osób prawnych.

Kliknij i napisz do nas. Zapraszamy na konsultacje

Przykład opodatkowania spółki komandytowej

W spółce komandytowej jest 2 wspólników: spółka z o.o. jako komplementariusz oraz Pan Jan Kowalski- komandytariusz. Pan Jan jednocześnie jest prezesem zarządu spółki zoo reprezentując tym samym spółkę komandytową. Spółka komandytowa korzysta z preferencyjnej niższej stawki podatku 9% CIT. Za poprzedni rok wypracowała zysk w wysokości 100 tyś zł. Podatek CIT jaki zapłaci spółka komandytowa wynosi zatem 9 tyś zł (9% ze 100 tyś zł zysku). 

A zatem zysk do wypłaty wspólnikom wynosi 91 tyś zł. 

Załóżmy, że spółka zoo ma 5 % udziału w zysku czyli przypadający na nią zysk wynosi 4550 zł.

Pan Kowalski ma 95% udziału w zysku co stanowi kwotę 86.450 zł.

Spółka zoo zapłaci 19% podatku CIT czyli kwotę 864,5 zł. (19%  z 4550 zł). Podatek PIT Pana Jana Kowalskiego wyniesie już 16.425,5 zł (19% z 86.450 zł).

Łączne więc podatki dochodowe spółki komandytowej i jej wspólników to suma 26.290 zł 

Niektóre spółki zoo – komandytowe zastosowały pozorną ucieczkę przed niekorzystnymi zmianami podatkowymi modyfikując proporcje udziału w zysku wspólników. Zwiększyły udział w zysku spółce zoo do co najmniej 10% i jednocześnie ograniczyły udział w zysku komandytariuszy.

W rezultacie taka spółka zoo może zastosować zwolnienie przewidziane w przepisie art. 22 ust. 4 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych.

Zwolnienie to polega na tym, że przy spełnieniu innych przesłanek wskazanych w tym przepisie jeśli spółka zoo posiada przez minimum 2 lata co najmniej 10% udziałów w zysku spółki komandytowej to nie płaci od wypłaconego jej zysku podatku CIT. 

Przedstawię Ci to na liczbach:

Wypracowany przez spółkę komandytową zysk wyniósł 100 tyś zł. Podatek CIT wynosi 9% czyli 9000 zł. Spółka zoo ma prawo do zysku w kwocie 9100 zł (10% z 91 tyś zł) i nie musi płacić  podatku CIT. Z kolei Pan Jan Kowalski zapłaci 15.561 zł podatku PIT (19% z 90% kwoty 81900 zł).

Łączne więc podatki dochodowe spółki komandytowej i jej wspólników przy takiej proporcji udziałów w zyskach to suma 24.561 zł

Spotkałam się również z przypadkami, w których nastąpiła zamiana ról. Dotychczasowy Pan Kowalski stał się komplementariuszem decydując się na ryzyko związane z ponoszeniem nieograniczonej odpowiedzialności za zobowiązania spółki komandytowej jednocześnie zwiększając maksymalnie swój udział w zysku. Spółka zoo z kolei zyskała status wspólnika pasywnego.

To rozwiązanie miało na celu skorzystania z preferencji opodatkowania wspólnika komplementariusza będącego osobą fizyczną. Preferencja polega na tym, że przy wypłacie zysku komplementariuszowi od kwoty podatku, który powinien być pobrany według stawki 19%, odliczana jest przypadająca na niego część podatku zapłaconego przez spółkę komandytową.

W przypadku, gdy obroty spółki komandytowej przekraczają 2 mln euro rocznie i spółka płaci 19% CIT, podatek od zysku nie zostanie pobrany, ponieważ zawsze kwota CIT możliwego do odliczenia będzie od niego wyższa. Z kolei gdy spółka komandytowa opodatkowana jest 9% CIT, realne opodatkowanie przy wypłacie zysku wyniesie ok. 17,3%.

Prześledźmy przykład:

Spółka komandytowa korzysta z preferencyjnego 9% podatku CIT. Jej dochód wyniósł 100 tys zł i podatek wyniósł 9000 zł.

Pan Jan Kowalski akceptując ryzyko jakie ponosi za zobowiązania spółki zwiększył swój udział w zysku do 95%. Spółka zoo jest wspólnikiem pasywnym i ma 5% udziału w zysku.

Zysk dla spółki zoo wynosi 4550 zł a jej podatek CIT wynosi 864,5 zł.

Zysk przypadający do wypłaty Panu Kowalskiemu wynosi 86.450 zł (95% z 91 tyś zl). Podatek PIT Pana Kowalskiego wynosi 16.425,5 zł. Pan Kowalski może swój podatek PIT obniżyć o 95% CIT spółki komandytowej i ostatecznie zapłaci 7875,5 zł.

Łączne więc podatki dochodowe spółki komandytowej i jej wspólników to suma 17.740 zł.

Czy jednak którekolwiek z tych rozwiązań zapewnia pełną satysfakcję i bezpieczeństwo tak bardzo pożądane w biznesie? Wątpię.

Składki ZUS i zdrowotne

W przeciwieństwie do spółki z o.o. – wspólnicy spółki komandytowej (osoby fizyczne) objęci są obowiązkowymi składkami ZUS oraz składką zdrowotną. Choć składka zdrowotna jest w zryczałtowanej wysokości i w 2024 roku wynosi 626 zł miesięcznie, to łączne obciążenie z tytułu składek ZUS daje już w skali miesiąca kwotę 1.943,47 zł. Dodatkowo od 2022 roku składki zdrowotnej nie można odliczyć od podatku.

Wprawdzie składki ZUS to nie podatki, jednak należy doliczyć je do wydatków prowadzenia spółki komandytowej. 

Brak możliwości korzystania z CIT estońskiego

Atrakcyjność prowadzenia biznesu w formie spółki z o.o.-komandytowej, w której jednym ze wspólników jest spółka z o.o. jest jeszcze niższa jeśli weźmiemy pod uwagę, że przy takiej konfiguracji wspólników spółka komandytowa nie może skorzystać z CIT-estońskiego.

Ta preferencyjna forma podatkowania zarezerwowana jest jedynie dla spółek, której udziałowcami są wyłącznie osoby fizyczne.

Z tych względów wspólnicy spółek komandytowej coraz częściej decydują się na przekształcenie spółki komandytowej w spółkę z o.o

Przekształcenie spółki komandytowej w spółkę z o.o. – Zalety i Proces

Przekształcenie spółki komandytowej w spółkę z o.o. jest korzystne ze względu na większą ochronę majątkową wspólników oraz możliwość łatwiejszego pozyskiwania kapitału.

  • Proces przekształcenia nie jest długotrwały i przy wsparciu doświadczonej kancelarii prawnej trwa ok 1,5 miesiąca.
  • Plan przekształcenia nie wymaga badania przez biegłego rewidenta co zmniejsza koszty całego przedsięwzięcia.
  • Przy przekształceniu nie powstanie obowiązek podatkowy ani w podatku dochodowym  ani w podatku VAT. Podatek od czynności cywilnoprawnych powstanie w wysokości 0,5% od kwoty kapitału zakładowego powstałej z przekształcenia spółki zoo. 
  • Jeśli w spółce zoo jest co najmniej 2 wspólników, to żaden z nich nie podlega obowiązkowym składkom ZUS,  w tym składce zdrowotnej. 

To co  bardzo ważne, w dniu 21 lutego 2024 roku Sąd Najwyższy uchwałą w sprawie o sygn. akt III UZP 8/23 orzekł, że wspólnik dwuosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością posiadający nawet 99 procent udziałów nie podlega ubezpieczeniom społecznym. 

Jest to przełomowa uchwała, gdyż jeszcze do niedawna istniał spór, w którym ZUS wymagał opłacania składek ZUS od wspólnika spółki zoo który posiadał większość udziałów. ZUS twierdził, że mniejszościowy wspólnik jest jedynie „słupem” i został dokooptowany jako udziałowiec spółki tylko po to aby wspólnik większościowy nie płacić składek ZUS.

Na co zwrócić uwagę podczas przekształcenia?

Przekształcając spółkę komandytową w spółkę z o.o. zapewne będziesz chciał zachować tę samą nazwę spółki. Nazwa ta przynależy jednak do spółki zoo będącej komplementariuszem w spółce zoo.

Konieczna jest zatem wcześniejsza zmiana nazwy spółki zoo na inną. W przeciwnym razie sąd rejestrowy odmówi rejestracji spółki zoo powstałej w wyniku przekształcenia spółki komandytowej ze względu na kolizję nazw.    

Kolejnym wyzwaniem jest właściwe przygotowanie dokumentów korporacyjnych, m.in. uchwały, którą wspólnicy spółki komandytowej wyrażają zgodę na przekształcenie. Ważne jest aby spółka zoo jako dotychczasowy wspólnik wskazała, że nie jest zainteresowana uczestnictwem jako wspólnik w spółce zoo powstałej w wyniku przekształcenia i wyraża zgodę na rozliczenie przysługującego jej udziału kapitałowego.

W ten sposób sąd rejestrowy KRS rejestrując powstałą w wyniku przekształcenia spółkę zoo  wpisze od razu docelowych wspólników. 

Przykład: przekształcenie spółki komandytowej w spółkę z o.o.

W spółce komandytowej jest dwóch wspólników: spółka zoo i Pan Jan Kowalski. Docelowo Pan Jan chce prowadzić spółkę zoo w której wspólnikiem będzie on oraz jego dorosły syn.

W tym celu do spółki komandytowej w charakterze wspólnika pasywnego powinien dołączyć syn. Jednocześnie warto ustalić docelowe proporcje udziału w zysku, które będą zbliżone to tych ustalonych w przekształconej spółce zoo, np. Pan Jan 90%, syn 8% oraz spółka zoo 2%.

W wyniku przekształcenia, dotychczasowy wspólnik- spółka zoo zostanie spłacony gdyż nie będzie uczestniczyć w nowej spółce. Pan Jan obejmie 90% udziałów a jego syn 10 % udziałów w przekształconej spółce zoo.

Kliknij i napisz do nas. Zapraszamy na konsultacje

Wyjątkowe przypadki    

Bardzo rzadko zdarza się, ale warto to zaznaczyć, że niektórzy referendarze sądowi stoją na stanowisku, że wszyscy wspólnicy dotychczasowi w spółce komandytowej muszą stać się wspólnikami spółki przekształconej i dopiero później, po wpisaniu spółki przekształconej do rejestru przedsiębiorców KRS niezainteresowany dalszym uczestnictwem wspólnik powinien wystąpić. 

Takie przypadki choć mi się nigdy nie zdarzyły to wiem, że miały miejsce w województwach lubelskim i łódzkim.

Krótko mówiąc,

spółka komandytowa z udziałem spółki zoo to przeżytek. Jeśli nadal w takiej formie prowadzić działalność gospodarczą mam nadzieję, że skłoniłam Cię do zastanowienia się czy nie czas dokonać zmiany. A zmiana ta – choć w skutkach rewolucyjna – nie spowoduje niepotrzebnej rewolucji o ile cały proces przekształcenia będzie przemyślany i dobrze zaplanowany.

Dziękuję za uwagę i zapraszam do komentarzy pod odcinkiem na kanale „To zależy. Proste odpowiedzi na złożone pytania w biznesie”. Zasubskrybuj nasz kanał i bądź na bieżąco.

Nie zapomnij o kolejnych odcinkach, zapisz się na newsletter – wyślemy ci przypomnienie

Wolisz posłuchać? Wybierz odcinek i kliknij

Polecane odcinki i wpisy: